Lampuka – Barka; nowy zacznę dziś łów

Sezon na maltański przysmak, narodową potrawę ogłaszam za rozpoczęty. Skąd wiem ? Tak się składa, że mój sąsiad jest rybakiem i co dzień wychodząc do pracy (ratować świat) widziałem jak w garażu robił jakieś palmiaste konstrukcje. Dziwne, przecież do niedzieli palmowej jeszcze daleko.



Wchodzę i wołam: Salvu, podejdź no do płota, co ty tak tukej majstrujesz od bladego świtu ? No, kumie dyć 'kannizzati' ! Breszczaty na jedno oko żeś jest ? A szto-eto-na-co-to ? Na Lampuki !!! Luzzu wyrychtowane, na msze u Panienki Przenajświętniejszej my dali a terozki my kończymy 'cimi' (powiązane palmowe liście). Godej po ludzku jak pragnę klimatyzacji. CO ? 

To idzie tak : kładzie się wiele 'kannizzati', umocowane do pływaka i obciążone bloczkami z wapienia – to pułapka na huta, rybka tam se pod to wpływa, bo lubi cień a my wtedy z kumem ...Censu, wiąż mocniej ! trach rzucam sieci i dobra nasza.
Dystans to aż 70 mil, coś 13 h rejs trwa a morze musi byś spokojne... bo jak mówi stare przysłowie (Tixtrix hut fil-bahar – nie dziel skóry na ...rybie w morzu). 

Stara technika od Rzymian i zwie się 'kannizzati' (znaczy taka altanka dla rybek). A, to takie huty tzn. buty ...dzięki za objaśnionko. Taaaaką jedną po znajomości jekk jogħġbok ? 


Moja ulubiona wersja to Torta tal-Lampuki (kaparki, miętka, szpinaczek, czebula, pomidorrrry czyli tadam po mlt. oy-liwki) pychotka !!! Fotki z portu w Marsaxlokk zimą. 

Jescze było Azure Window


Qala i widok na Maltę oraz Comino

Mdina
Robert Makłowicz (ma dziś 12.08 urodziny !) był na Malcie ale poza sezonem i co inksze gotował.

Odc 149 "Waleczna Valletta" historia stolicy i 
tuńczyk złowiony w zatoce Marsaxlokk, w sosie pomidorowym z kaparami, okoń morski oraz spagetti w Palazzo Preca czy maltański napój Kinnie – gazowana oranżada z gorzkich pomarańczy.
Odc .150 Archipelag - Gozo. Ta druga to cuda nadmorskiej natury i wzniesione ludzką ręką kamienne wspaniałości, takie jak cytadela w stolicy wyspy, mieście Rabat. Na wyspiarskim talerzu lądują sałatka z miejscowym kozim serem, zupa rybna z małżami i penne z sosem z królika
Odc. 151 Miejsce Spotkań. Nie na Błoniach, lecz na gościnnej Malcie spotykają się dwaj ciekawi świata krakowianie: Robert Makłowicz i ks. Andrzej Augustyński, założyciel stowarzyszenia dobroczynnego Siemacha, pomagającego młodym ludziom. królik, pierożki ravjul, wołowina braggioli oraz spagetti marinara na sposób tradycyjny – jako danie rybne bez parmezanu, oczywiście!

Przerywnik muzyczny bard, Mr Cohen miał swoją 'Barkę'. W lovesongu 'Suzanne' nucił tak „And Jesus was a sailor / When he walked upon the water/ Only drowning men could see him / He said "All men will be sailors then / Until the sea shall free them" ...


Suzanne takes you down to her place near the river
You can hear the boats go by
You can spend the night beside her
And you know that she's half crazy
But that's why you want to be there
And she feeds you tea and oranges
That come all the way from China
And just when you mean to tell her
That you have no love to give her
Then she gets you on her wavelength
And she lets the river answer
That you've always been her lover


And you want to travel with her
And you want to travel blind
And you know that she will trust you
For you've touched her perfect body with your mind



And Jesus was a sailor
When he walked upon the water
And he spent a long time watching
From his lonely wooden tower
And when he knew for certain
Only drowning men could see him
He said "All men will be sailors then
Until the sea shall free them"
But he himself was broken
Long before the sky would open
Forsaken, almost human
He sank beneath your wisdom like a stone

And you want to travel with him
And you want to travel blind
And you think maybe you'll trust him
For he's touched your perfect body with his mind

Now Suzanne takes your hand
And she leads you to the river
She is wearing rags and feathers
From Salvation Army counters
And the sun pours down like honey
On our lady of the harbour
And she shows you where to look
Among the garbage and the flowers
There are heroes in the seaweed
There are children in the morning
They are leaning out for love
And they will lean that way forever
While Suzanne holds the mirror

And you want to travel with her
And you want to travel blind
And you know that you can trust her
For she's touched your perfect body with her mind


Miejscowość Marsaxlokk to główny port rybacki na Malcie, to właśnie stąd wypływają kutry na połów Lampuka. W piątek 10.08 proboszcz parafii św. Naszej Pani z Pompei poświęcił łódki luzzu, kajak i życzył spokojnego morza i szczęśliwego powrotu.  



































Codzień ma tu miejsce targ rybny bardzo popularna atrakcja, można zobaczyć, poczuć i zjeść naprawdę świeżą rybę i spędził bardzo miło czas we dwoje.


Jeszcze jedno przysłowie : ('Il-ħuta ż-żgħira qatt ma kielet lill-kbira') porywać sie z motyką na słońce.

  
Handel obwoźny nadal bardzo popularny i rybę można kupić nie tylko w porcie – tu fotka z Marsaclali ale też w innych miastach słychać „huta frisk !!!!” ...



St. Julians też jest dawnym portem ale obecnie większość terenu to centrum rozrywkowo-kulinarne a nadbrzeże to urokliwe miejsce spacerowe.


Fiesta rybna ma miejsce w Zurrieq w czerwcu.


I jeszcze Grek-Polak Teo Vafidis próbował w 2013 zakucharzyć i także 3 docinki tu wysmażył.




Na koniec znowu muzycznie “Barka”. Jana Paweł II był na Malcie dwukrotnie by łowić w imię Pańskie. 

Pan kiedyś stanął nad brzegiem,
Szukał ludzi gotowych pójść za Nim;
By łowić serca
Słów Bożych prawdą.
Ref.: O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów.
2. Jestem ubogim człowiekiem,
Moim skarbem są ręce gotowe
Do pracy z Tobą
I czyste serce.
Ref.: O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów.
3. Ty, potrzebujesz mych dłoni,
Mego serca młodego zapałem
Mych kropli potu
I samotności.
Ref.: O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów.
4. Dziś wypłyniemy już razem
Łowić serca na morzach dusz ludzkich
Twej prawdy siecią
I słowem życia.
Ref.: O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów
AUTOR TEKSTU: Cesáreo Gabarain (ks. Szmidt -pl)

Komentarze

Popularne posty