Mdina Medieval Festival 13.04.2013

Hej sokoły !, coś jak gdyby dyby, szczęk oręża męża-o-męża, opad szczęki na widok 'sekutnic' (wpadły mi obie w oka), faceci w rajtuzach, kobity z pałami, piękne białogłowy, taniec brzucha, uśmiech od ucha do ucha na kuglarza sztukach, no i bezwzględnie konieczna uczta, na której i ja byłem miód i mleko piłem; w końcu Malta od greckiego słowa miód pochodzi ....to wszystko i więcej na Mdińsim Festiwalu Średniowiecza.

Przemarsz wojsk 

Wyrzut zbędnych już flag …

Się zamachnę i wyrzucę najwyżej, a w nagrodę dostanę pół świniaka !

Małe zakupy w sklepie z żelastwem, na Grunwald będzie jak znalazł.

Malta – kraj po prostu miodzio ! 

Średniowieczna akupunktura „czy tu boli ? Aauu; tak, tak piekielnie !”   

To za wpychanie się bez kolejki po puchar przedniego Chmielaka.   

No ale najważniejsza wiadomość – uratowałem wprost spod stosu dwie urocze sekutnice ...zdaje mi się że rzuciły na mnie czar, który prysł zaraz po północy i przekroczeniu murów miasta ...ale słowo się rzekło i teraz trzeba się będzie męczyć związany na zawsze świętym łańcuchem małżeńskim ! ;-)




Wsiadamy w maszynę czasu, nastawiamy na 1376 ….i