Bum cyk, cyk.

dudy z cielęcej skóry czyli żaqq
Bum cyk cyk. Muzyka jest obecna człowiekowi od zawsze. Dźwięk szumu wiatru, echo w jaskini, głosy zwierząt, uderzanie narzędzi. Z czasem powstał i język mówiony oraz melodia. Mdina Catherdal Museum prezentuje „Music in Malta” doskonale zorganizowaną przez Fondazzjoni Patrimonju Malti – a każde ich przedsięwzięcie to cymes. 


Jest w gmachu byłego seminarium duchownego w Mdinie co dodaje splendoru instrumentom i tematowi muzyki. Maltańczycy chwalą się, że słoń im na ucho nie nadepnął ( a były słonie na Malcie – co można zobaczyć w Muzeum Ghar Dalam).








 Zawsze na czymś tam plumkali a ilość festiwali muzycznych i koncertów każdej muzy na skale jest wręcz ...ogłuszająca (orkiestra , opery, Earth Garden, Jazz, klasyka, MTV itd.).



 Jedną z postaci którą się chwalą na wystawie jest Nicolo Isouard (akurat mieszkam przy jego ulicy) twórca oper, w zeszłym roku była 200 rocznica śmierci. Jego muzykę studiował i bardzo sobie upodobał Stanisław Moniuszko i gdy wystawiano 'Les rendez-vous bourgeois' w Polsce w 1860 r to Moniuszko trochę nawet ją ztuningował.

Obecny 2019 jest rokiem Moniuszki. Na wystawie są instrumenty z kilku epok oraz doskonały audioguide. Jedną z konsultantek jest Pani Monika Masłowska, Polka wykładająca na uniwerku filmoznawstwo i współscenarzystka maltańskiego filmu „Fighter”. Sobota i Niedziela to ostanie dwa dni, wstęp 10 e także ważny do katedry. Temat wystawy jest z oczywistych względów bardzo bliski memu sercu więc polecam z czystymi ...uszami.






Komentarze

Popularne posty