Na Szopena. Nagi instynkt czyli jak zgłuszyć laskę.

Nagi instynkt czyli jak zgłuszyć laskę. Atawistyczne instynkty wzmacnia buchające jak martenowski piec lato. Żar się leje z góry i dziewoje odsłaniają całe ciała a krew nie woda ! Oprócz grania w bierki mam jeszcze jedne hobby - stroić koperczaki czyli wyrywać dżagi. Na dzielni znany jestem jako bezkonkurencyjny lowelas-sercołamacz. Każdy łekęd Paczewile jezd moje. Metod przygruchania sobie gołąbeczki multum jest – najbardziej tradycyjnie to maczugą w czerep i do jaskini (fury na alumach i szerokich laciach)… Bardziej subtelnie używa się odurzania kwieciem polnym a częściej syntetyczne 'Żanell Number Pędź' za ciężko zarobione salary w euro czy PLN-ach. Wyższy poziom to wykwintne kolacje w zarezerwowanej na pół roku z góry restauracji co to ma menu w obcym języku i nawet obrusy. Trzeba się do tego jeszcze ubrać na sztywniaka i wybulić za taryfę (bo winko będzie). Do takiego 'miss en scene' konieczna jest muza i to nie tam żaden 'bum cyk, trach' a coś z krokodyla. I proszę; te właśnie elementy są w reklamówce Brincat Piano z systemem samograja. Utwór rzecz jasna że Chopin – co szponami wybębniał mazury, polonezy i tą właśnie Fantaisie Impromtpu ...Czy można panią prosić o ...