Kartka do św. Mikołaja
Jakkolwiek chyba już nikt nie wysyła kartek na święta. A na Malcie problem jest o tyle dodatkowy że nikt tu kartek nie produkuje - za mały rynek i to co jest do dostania to chińska tandeta lub coś z UK.
Szukając w latach poprzednich kartek chodziłem od księgarni do papierniczego i nic w języku maltańskim z lokalnymi scenkami nie mogłem znaleźć.
Znaczki też trzeba kupić już w październiku bo te z motywem świątecznym są małych seriach.
Udawało mi się kupić a art christiana w Valletta jest przy Merchant duży lub w charity jakieś stareńke.
A tu widzę w Spazju Kreattivita wystawę kartek rysowanych przez dzieci w szkole i też polski brzdąc jest uhonorowany pokazem jego pracy.
Z nazwiska wnoszę, że to dziecko Polki w związku z Maltańczykiem
Komentarze
Prześlij komentarz