Arcybiskup Scicluna – młot na zły kler.
„Tylko
nie mów nikomu” to film opisujący pedofilię w polskim Kościele
braci Siekielskich . Na dziś ma już ponad 15 mln wyświetleń po
ledwo 4 dniach. Ma wstrząsnąć episkopatem i zerwać zmowę
milczenia.
Na Malcie
ludność miała wyjątkowe nieszczęście znajdować się między
('młotem na czarownice' – upiorny podręcznik z XV w i świetny
film z 1969) inkwizycji , kowadłem kleru a jeszcze mieczem zakonu
maltańskiego. Kosmate myśli ludu były przepędzane nie tylko
kropidłem ale i torturami. Poprzednia administracja kościelna Malty
była mocno skostniała i doktrynalna – nawet zgody na polskich
duchownych nie chciano wydać. Obecny arcybiskup (bo jest biskupem
wyspy Malty – Gozo jest oddzielną diecezją i ma też biskupa -
oraz kraju Malta) Karol Scicluna jest człowiekiem diametralnie
innym. Koncyliacyjny, pogodny i bezpośredni – nie ciska gromów
ekskomuniki jak biskup Gonzi w latach 70tych. Lecz nie mniej
zasadniczo religijny.
Poznałem
go razu pewnego prowadząc pielgrzymkę – jechał akurat za nami
więc skoczyłem jak młody źrebak na skrzyżowaniu i 'wyszarpałem'
go z limuzyny dla rozmodlonych rodaków. Asystent eminencji filmik
umieścił na fejsie Archidiecezji.
Biskup
jest przeciwny pompatyczności tutejszych fest i bierze udział tylko
w tych
skromnych,
w małych parafiach np. Mari Magdaleny w Dingli. Aż trudno uwierzyć
jka trudne przy że jemu właśnie papież Franciszek powierza
najtrudniejsze zadanie – skandal pedofilii. Monsignore Scicluna
wybiera się do Polski by nasz kler przewietrzyć bo jest sekretarzem
w Kongregacji Nauki Wiary (czyli byłej inkwizycji) i dziś obchodzi
urodziny. Auguri!
Komentarze
Prześlij komentarz